Wroclov Bar – charakteryzuje nas wielkość porcji
udostępnień Co jakiś czas czytam o sobie, że oszalałem już do reszty, noszę głowę w chmurach i jadam tylko w hipsterskich knajpach, brzydząc się posiłkami dla zwykłego Kowalskiego. Śmieję się z tego każdorazowo, kiedy odwiedzam kolejny bar osiedlowy, a zdarza się to właściwie w każdym tygodniu. Że nie opisuję wszystkich tych wojaży, to już inna historia, ponieważ spora ich część.