Jak co miesiąc, na początku tygodnia, zapraszam na zestawienie nowych restauracji, barów, kawiarni i food trucków, które zostały dopiero otwarte. Tym razem w kwietniu. Gastronomia w naszym mieście przeżywa rozkwit, dlatego z miesiąca na miesiąc przybywa nowych punktów z ciekawym jedzeniem. Warto więc być na bieżąco.
Nowe restauracje we Wrocławiu – 2014
Nowe restauracje we Wrocławiu – styczeń i luty 2015
Nowe restauracje we Wrocławiu – marzec 2015
Ruszamy.
Pepik Pub – jedno z tych miejsc, które aspirują do miana moich ulubionych w mieście. Prawdziwej czeskiej kuchni brakowało dotychczas w ofercie wrocławskiej gastronomii, co w sumie może dziwić patrząc na bliskość do granicy naszych południowych sąsiadów. Właścicielem lokalu jest Polak – Arkadiusz Pańka, który jednak przez ostatnie cztery lata prowadził pub w Hradec Kralove. W menu nie brakuje oczywiście kultowego smażonego sera, ale nie samym serem Pepik stoi. Pepik oferuje czeską klasykę, m.in. gulasz, pieczeń, no i oczywiście knedliki. Całość można oczywiście zapić czeskim piwem.
Kiełbaśnicza 28/2 | FB
Restauracja Zielona Oliwka – Zieloną Oliwkę otworzyli właściciele zamkniętej restauracji Fabryka, która do niedawna funkcjonowała w okolicach Rynku. Tym razem lokalizacja nie jest tak dobra, ale sądząc po ciekawym menu, warto będzie się wybrać na Karłowice.
Berenta 68 | FB
Express Chicken – sieć będąca alternatywą dla KFC, posiadająca do tej pory swoje bary głównie w mniejszych miejscowościach, zawitała do Wrocławia. Menu dość standardowe, znajdziemy w nim m.in. chickenburgery, tortille i chrupiące skrzydełka. Wszystko kręci się oczywiście wokół kurczaka w panierce. Ceny przyzwoite, studenckie, a jedzenie – choć fastfoodowe – naprawdę niezłe.
Dubois 2 | FB
Palce lizać – nowa restauracja na Jedności Narodowej, jedna z wielu, które powstały w ostatnim czasie w tym rejonie. W menu istne pomieszanie z poplątaniem – makarony, pizze, dania z kuchni polskiej i gyros. Byłem, jadłem, wielkich rewelacji nie należy się spodziewać.
Jedności Narodowej 110 | FB
Etno Cafe Okrąglak – kawowa sieciówka w jednym z najbardziej charakterystycznych miejsc we Wrocławiu. idealna okazja do napicia się kawy w biegu do pracy lub na uczelnię.
Kościuszki | FB
Spoko Bus – Food truck, który zadebiutował podczas Wrocław StrEAT. Nie udało mi się wtedy spróbować ich dań, okazja nadarzy się pewnie przy kolejnym zlocie. W menu znajdują się kiełbaski w bułce i kaszanka. Do poprawy na pewno prezentacja, która podczas festiwalu do najlepszych nie należała.
| FB
Lodove Fantazje – na fali popularności jaką zdobyły Polish Lody powstał kolejny lokal specjalizujący się w naturalnych lodach. Mało tego, Lodove Fantazje od Polish Lody dzieli może 200 metrów.
Pl. Bema 19 | FB
Coś Słodkiego – kolejna pozycja dla wielbicieli słodkości, tym razem na Biskupinie. Przygotowywane na miejscu ciasta oraz lody.
Dembowskiego 18 | FB
Jeśli pominęliśmy jakieś miejsce, wpisujcie je w komentarzach.
Niedaleko UE bar Syczuan z chińskim jedzeniem zamienił się na Kolorowy Parasol z tradycyjnymi polskimi propozycjami. Bardzo ubolewam nad zamknięciem mojego ulubionego Chińczyka. Czy Parasol go zastąpi? Jeszcze tam nie byłam, ale właściwie niczym szczególnym nie zachęcają do odwiedzin niestety. Ich adres to Wielka 28.
Kurcze, dzięki. Właśnie ostatnio chciałem wpaść do Syczuanu i trochę mnie zaskoczyły zamknięte drzwi.
Byłam w Kolorowym Parasolu. Mają bardzo dobre domowe jedzonko: placki ziemniaczane z gulaszem, naleśniki, gołąbki. Na prawdę polecam. Jedzenie jak u mamy 🙂
Pobite Gary Bistro na Drzewieckiego,
naprawdę warto w miłych cenach.
Były w zestawieniu w marcu.
Wszystko fajnie, ale Etno Cafe daleko do sieciowki 🙂 polecam lepiej zapoznac sie z ich oferta i historia palarnii Etno.
Trochę mnie poniosło, faktycznie. Coś sobie ubzdurałem z tą sieciówką:)
Nie restauracja ale raczej kawiarenka Ciepło Zimno:
https://www.facebook.com/CieploZimnoCafe?fref=ts
Polecam bo mają świetne desery i ekstra kawkę 🙂
A można by parę słów więcej o Express Chicken? Zamawiałam przez pyszne.pl i naprawdę jedzenie smaczne, ale ciekawa jestem jak wygląda w lokalu, czy warto się wybrać i zjeść na miejscu?
Będzie, spokojnie:)
https://www.facebook.com/inyama.wroclaw
fabryka lodów naturalnych przy placu jana pawla 2, lody przebijają slawne polish lody. super smaki: od kasztanowych przez konopiowe, figa, czarny bez, pomarancza, az do snicersa 😉