W czerwcu otworzyło się rekordowe w tym roku 27 lokali, a w sumie po sześciu miesiącach roku 2017 już 117.
2014 | styczeń/luty 2015 | marzec 2015| kwiecień 2015 | maj 2015 | czerwiec 2015 | lipiec 2015| sierpień 2015 | wrzesień 2015 | październik 2015 | listopad 2015 | grudzień 2015 | styczeń 2016 | luty 2016 | marzec 2016 | kwiecień 2016 | maj 2016 | czerwiec 2016 | lipiec 2016 | sierpień 2016 | wrzesień 2016 | październik 2016 | listopad 2016 | grudzień 2016 | styczeń 2017 | luty 2017 | marzec 2017 | kwiecień 2017 | maj 2017
Wypaśnik – food truck parkujący na Muchoborze z burgerami, gyrosem, zapiekankami i tostami. Iście wybuchowa mieszanka.
Rakietowa | FB
Art of food – miejscówka tuż przy dworcu z indyjskim, wegetariańskim jedzeniem w streetfoodowej formie oraz mini sklepik z produktami wprost z Indii.
Kołłątaja 23
Sushirolka – drugi lokal Sushirolki, tym razem w okolicach Pasażu Grunwaldzkiego. Menu identyczne jak to na Kuźniczej, ceny od 9 zł do 13 zł za rolkę.
Szczytnicka 39 | FB
ETNO Cafe – kawiarnie spod znaku ETNO Cafe powoli opanowują stolicę Dolnego Śląska. Kolejna otworzyła się zaraz przy Dworcu Głównym. W sam raz, żeby zabrać kawę na wynos i pobiec na pociąg.
Piłsudskiego 101 | FB
Bistro Szparagi – lokal stacjonarny firmy zajmującej się cateringiem dietetycznym. Wewnątrz, gdzie wcześniej mieściła się franczyza Krakowskiego Kumpira, można zjeść zmieniające się co jakiś czas dania – makarony, bruscetty, sałatki czy risotto.
Nowowiejska 94 | FB
Mimino – jeszcze jedno miejsce przy dworcu. Gruziński streetfood, którego pierwsza odsłona miała miejsce na Strzegomskiej. Jeśli poziom został podtrzymany, nie zalecałbym odwiedzin, choć w porównaniu z tamtym lokalem, w menu pojawiły się chinkali.
Piłsudskiego 116 | FB
LeSer – pizzeria inna od wszystkich innych powstających w ostatnim czasie. Grubsze ciasto, mnóstwo dobrej jakości sera i ciekawe dodatki, a do tego lokalizacja w parku, z leżakami, zimnym piwem. Czego chcieć więcej?
Wejherowska 19 A | FB
Syta Dzida – kolejny wrocławski food truck na pokładzie streetfoodowej ekipy w mieście. Syta Dzida to m.in. kanapki z kiełbasą, szarpaną wieprzowiną, tortille z wołowiną czy też kaszanką.
Maiko Sushi – suszarnia, której właściciel próbował mnie straszyć sądem. Zdecydowanie odradzam, wystarczy zresztą poczytać oceny na fanpage’u Maiko, należącym niegdyś do formy GSM. Niech przemówią komentarze.
Krzywoustego 317
Kulka – lody naturalne, wiadomka.
Olszewskiego 124 | FB
El Gordito – niemałe zamieszanie wprowadził ten niewielki bar z Armii Krajowej na rynku tex-mexowego jedzenia we Wrocławiu. Robione na miejscu tortille do tacos, świetne dodatki, duża klasa.
Armii Krajowej 14b/1 | FB
Lododajna – lodów naturalnych ci i nas pod dostatek, nie tylko w centrum.
Horbaczewskiego 21
Chapata Vege Grill – grill zlokalizowany w ogródku klubu Carpe Diem, wyspecjalizowany w wegańskich oraz wegetariańskich, niebanalnych zestawieniach, które lądują na chlebku naan.
Wita Stwosza 16 | FB
Bema Cafe – trzecia kawiarnia Bema Cafe pojawiła się na mapie Wrocławia. Już nie na Bema, a w nowej, niewielkiej galerii w Tarasach Grabiszyńskich.
Tarasy Grabiszyńskie | FB
Chill Up – letni taras na jednym z budynków przy Kazimierza Wielkiego. Idealne miejsce na odpoczynek, drinka czy też film w plenerowym kinie.
Kazimierza Wielkiego 1 | FB
Grill-it.pl – po ostatnim zestawieniu miesięcznym, w którym pierwszy raz od dawna nie było burgerów, znajomy zwrócił mi na to uwagę, bo sam fakt gdzieś mi umknął. No więc proszę, burgery obecne.
Legnicka | FB
Restauracja Horodyszcze – restauracja Mlekiem i Miodem z Kiełczowa ma nowych sąsiadów. Restauracja Horodyszcze to przede wszystkim kresowe smaki – pierogi, kołduny, barszcz, a więc klasyka. Na pewno do sprawdzenia.
Kiełczów, ul. Wrocławska 31 B | FB
Facecook – pieczone ziemniaki z Szewskiej to kolejne wrocławskie podejście do tematu pyr w naszym mieście. Czy udane? Trochę rzeczy do poprawy się znajdzie, ale dla ziemniaczanych wielbicieli miejsce jak najbardziej do sprawdzenia.
Szewska 27 | FB
Il Tramonto – włoska restauracja w Tarasach Grabiszyńskich, z fajnym widokiem na ulicę i menu przeplatającym pizzę i klasyczne dania europejskie.
Grabiszyńska 240 | FB
Locofood – burgiery raz jeszcze, a na dokładkę golonka i kiełbasa z grilla z food trucka na Królewieckiej.
Królewiecka 70 | FB
BlackBeard – nowy projekt organizatorów Rum Love Festiwal. Industrialne wnętrza na Tęczowej zostały przekształcone w ultra eleganckie połączenie barbera i salonu z alkoholami z wysokiej półki.
Tęczowa 57 | FB
Pizza Pizza Wrocław – konkurs na najdziwniejszą nazwę w gastronomii na spokojnie można uznać za zakończony. W miejsce Grande Pizza powstała… Pizza Pizza Wrocław.
Kotlarska 25 | FB
Pijalnia Wódki i Piwa – sieciowa przekąskownia z najbardziej paskudnym jedzeniem, jakie można sobie tylko wyobrazić. Od teraz z trzecią lokalizacją w stolicy Dolnego Śląska, na Św. Mikołaja obok Doctor’s Bar. Proszę Was tylko o jedno – nie jedzcie tam nigdy „gzika” i czegoś, co zostało nazwane w menu tatarem.
Św. Mikołaja | FB
Marco Polo Restaurant&Wine – pierwsza restauracja na nowym, potężnym osiedlu Olimpia Port. Niestety nie zamierza dzielić się swoim menu na Facebooku, więc możemy się tylko domyślać, jakie to specjały przygotowywane są na Marco Polo.
Marca Polo 9f | FB
Szamani – Szamani ulokowali się przy Wyspie Słodowej i serwują buły z kaczką, kurczakiem i karczkiem.
Drobnera 1 | FB
Amciu Mniamciu – bąbelkowe gofry na słodko z food trucka, który przystanął na Stara Odra Beach Bar.
Zawalna 53 | FB
Kawiarenka pod Ptaszkiem – przyznam, że chyba nigdy nie zwróciłbym na nich uwagi, gdyby nie potykacz, na którym jak byk stoi, że robią… buły maślane z mięsem, przypominające jako żywo te z ośmiu misek.
Odrzańska 20 | FB
W miejscu Patelni na Kuźniczej powstała kolejna „naturalna lodziarnia”.
A na Św. Mikołaja (jeszcze w obrębie Rynku, koło Pierogarni Momos) ma powstać kolejny lokal o nazwie – o ile mnie pamięć nie zawodzi – „Orientuj się”.
Kram??