Ruszyła ciekawa inicjatywa. Przez najbliższe 45 dni trwać będzie wrocławski festiwal wiosennych smaków OpenCard, podczas którego możecie odwiedzać lokalne restauracje i kawiarnie ze zniżką 50% na dania z karty lub 30% na cały rachunek.
Jest to niepowtarzalna okazja do odkrywania nowych miejsc, potraw i wrażeń kulinarnych. Aby korzystać ze zniżek wystarczy zapisać się klikając w link poniżej i pobrać na telefon darmową aplikację z przewodnikiem po restauracjach oraz kartą OpenCard. We Wrocławiu z rabatu można skorzystać aż w 40 restauracjach, a w całej Polsce do programu przystąpiło już ponad 850 kulinarnych miejsc! Przed złożeniem zamówienia wystarczy pokazać na swoim telefonie aplikację z kartę OpenCard. W jaki sposób korzystać z karty dowiecie się dokładnie w tym miejscu.
Kliknij tutaj, weź udział w akcji i odbierz darmową, 45-dniową zniżkę OpenCard.
Wrocławskie restauracje uczestniczące w akcji to m.in. Szpilka Hobby Restaurant, Casa Italiana, Olszewskiego128, Hortyca, Melancholia, Pod Strusiem, Agawa, ABC, Resto Bar. Macondo, Fashion Italian Food, Mahi Mahi Thai Japan Grill, Habibi Food, Itaaka, Karczma Piastów, Multifood STP, Kużnia Smaku, Pizza Capone, Hoshi Sushi, Foodie Sushi, La Tarazza, DaGrasso, Sushaki, Cafe De Drance, Cafe Borówka, Nudle i Sałaty, Magia Smaku, Impressa, Sir William, … i wiele innych.
Całą listę restauracji znajdziecie tutaj.
Aplikację z kartą i przewodnikiem można pobrać na urządzenia z systemami: iOS od wersji 7.0, Android od wersji 4.0 oraz Windows Phone od wersji 7.5.
Dla czytelników naszego bloga mamy także konkurs.
W komentarzu pod wpisem zaproponuj wrocławską restaurację albo kawiarnię, która powinna zostać wybrana do kolejnej edycji programu i uzasadnij swój wybór. Trzy najciekawsze propozycje zostaną nagrodzone rocznym członkostwem w OpenCard.
Macie czas do czwartku (9.04) do godziny 23.59. Wyniki ogłosimy w piątek (10.04).
EDIT – WYNIKI KONKURSU:
O kontakt mailowy (wroclawskiejedzenie@wp.pl) prosimy następujące osoby:
Monika
Zofia
Patrycja
Gratulujemy i prosimy o maila informacyjnego.
Proponuję Tralalala z Więziennej.
Zdecydowanie Rozrusznik. Kawiarnia z niepowtarzalnym klimatem. Wielki plus za muzykę i obsługę. I mimo, że są jednym z najmniejszych lokali wrocławskich, zdecydowanie powinni być bardziej doceniani.
Mexico Bar na Rzeźniczej. Po pierwsze bo chyba zawsze byłem zadowolony z potraw, które tam dostawałem, a po drugie z sentymentu, bo jest to pierwsza „restauracja” jaką zacząłem regularnie odwiedzać we Wrocławiu ze swoją dziewczyną.
Proponuję Villa Bianco Steak & Lobster. Po rewolucjach podobno świetna restauracja, z doskonałym, wyszukanym jedzeniem, a co za tym idzie nie tanim. Miło by było zjeść homara ze zniżką 🙂
soczewka! Dlaczego? Bo, choć burgerowni do wyboru mamy już sporo i stanowią ważne punkty na gastronomicznej mapie Wrocławia, nie odnalazłam żadnej z nich na tegorocznej liście programu.
A ja zaproponuje Piec Na Szewskiej bo uważam, że to najlepsza pizza jaką można zjeść we Wrocławiu 😉
Tralalala bo bez 50 % zniżki nawet tam nie wchodź(Lasagne 40zł, i zupa rybna uwaga ….60 zł)
Ja lubię jeść w
Dobrej Karmie – prawie codziennie mają coś innego i mają Ramen ( nie jem codziennie , bo mój portfel by nie wytrzymał)
Drodze Mlecznej – bo mają przepyszne kaszotto cytrynowo –imbirowe
Kozacka Chatka – głownie za przepyszną marchewkę po kozacku
Dobre smaki – prawie codziennie mają coś innego i smacznie
proste smaki -nie dobre smaki 🙂
A ja proponuję LAS. Magiczne miejsce, świetny design, niepowtarzalna, pomocna obsługa i niesamowite menu, proste ale zaskakujące, zmieniające sie co jakiś czas. Na uwagę zasługuje sposób prowadzenia ich insta i fanpage – są świetni! Nie mogę znaleźć żadnych minusów tego miejsca 🙂
Brajt – bo jest smacznie, tanio i po domowemu, czyli w Twoim stylu 😉
w kolejnej edycji programu powinna być uwzględniona również najsmaczniejsza i najciekawsza kulinarnie kawiarnia DiCafe Deli oraz jej lunchowy odpowiedni Dinette – moim zdaniem sa to najbardziej ciekawe miejsca na kulinarnej mapie Wroclawia – szczegolnie ze kucharze caly czas zmieniaja menu i za kazdym razem mozemy trafic na cos nowego. W Dinette mamy sezonowe menu ktore jest coraz wspanialsze – a oczekiwanie na nowe co 1/2 mce tylko pobudza wyobraźnie i wzmaga apetyty 🙂
Proponuję :
Cztery Jelenie Grill Bar – miejsce zdecydowanie godne polecenia ze względu na dobrą kuchnie i ceny/ Burgery z dziczyzny pierwsza klasa/ aczkolwiek dość ukryte przez co odnoszę wrażenie że lekko niedocenione?! Umieszczenie ich na festiwalowej mapie z pewnością pomogłoby napełnić parę brzuchów więcej ;))
Pan.Puh- nowe miejsce na kulinarnej mapie Wrocławia aczkolwiek napewno godne polecenia. Różnorodność i dobre wykonanie oraz bardzo miła obsługa 😉 Myślę że wkomponowaliby się ładnie w wiosenne smaki.
Piec na Szewskiej- tutaj nie trzeba się rozpisywać, poprostu trzeba koniecznie iść i zjeść 😉 Każdy fan pizzy powinien się tam wybrać a zniżka toważysząca festiwalowi napewno zachęciłaby niejednego 😉
Pasibus oczywiście!
benePosto na Krzykach (Klecninie). Dlaczego? Po 1. niewiele osób spoza okolicy zna to miejsce, a na pewno jest warte odwiedzenia. Po 2. serwują najlepszą carbonarę w mieście, a po 3. niższe ceny na pewno przyciągnęłyby klientów, a obecni mogliby sobie pozwolić na częstsze odwiedziny, tej na prawdę ciekawej restauracji.
Pobralem aplikacje i nie ma karty ;). Moge ja tylko kupic…
A ja proponuję starą, dobrą Vegę, która ostatnio w nowej odsłonie żywi wszystkich roślinożerców i nie tylko! Niesamowity klimat, szybko obsługa, wspaniałe wyremontowane wnętrze, bardzo smaczne i innowacyjne jedzenie! Przepyszne tofu, niesamowite ciasta na górnym piętrze! Byłam ostatnio ze znajomymi z Barcelony i wielkie wrażenie zrobił na nich wystrój (szczególnie stare, drewniane poręcze i pomysłowe lampy). Poza tym, rozsądne ceny na każdą kieszeń, raj dla studentów 🙂 Jeżeli Vega brałaby udział jeszcze w festiwalu OpenCard, to już w ogóle fantastyczna wiadomość dla wszystkich miłośników dobrego jedzenia i świetnej atmosfery.
Proponuje lokaj 7street, połączenie burgerowni z restauracją. Potrawy wyśmienite, polecam kurczak z ananasem i serem cheddar. Burgery też niczego sobie, do wyboru kilka bułek i mięs. Można też samemu skomponować burgera. Obsługa przemiła, pyta czy niczego nie potrzeba – ogólnie pełna profeska. Na ceny też nie można narzekać, szczególnie, że do 16.00 studenci mają 40% zniżki!
„Kuchnia” koło Arkad Wrocławskich. Restauracja na uboczu, tak niepozorna, ze pewnie mało kto wie,że jest tam tak świetny lokal. Świeże sałatki do każdego z dań.Na jedzenie trzeba czekać zawsze co najmniej pól godziny, co świadczy ze jest świeże.Frytki robią sami!!! We Wrocławiu nigdzie się takich nie znajdzie, takie je się tylko w domu. Wnętrze i obsługa bardzo przyjemne. Lokal warty poznania i odwiedzenia, dzięki tej karcie poszerzy się grono wielbicieli.A także Art Hotel, niestety drogo choć jedzenie naprawdę warte swej ceny a i obsługa na 5 gwiazdek! Do tego magiczne wnetrze❤
Fajna miejscówka,
Gdzie dobrze jeść dają,
Syto i smacznie
I ładnie podają?
Sugestia jest jedna,
Dość oczywista.
Gdy zjadasz tam danie,
Wylizujesz talerz do czysta!
Kozacka Chatka
Zasługuje w zupełności,
By korzystać z OpenCarda
I mieć jeszcze więcej gości!
Do listy zdecydowanie dopisałbym Szynkarnię. Łączy w sobie typowego multi-tapa z bistro serwującym świetne podpłomyki, wędliny i sery od regionalnych producentów. Daje to ulgę od wszechobecnych burgerów i zup. Do tego świetny wystrój i atmosfera.
Proponuję Wam Restaurację Sycylia w Renomie 🙂 Mają bardzo ciekawe menu, od zacnych burgerów po pyszne i ciekawe pizze, a także różne pasty, owoce morza, fajne grillowane ośmiorniczki czy pijane mule 😉 itd itd – generalnie jest w czym wybierać!
Myślę, że fajnie mogłoby też wypaść porównanie ich Chaczapuri do tego wspaniałego U Gruzina 😉 a akurat jeśli chodzi o tę pozycję to w cenie różnią się dość znacznie. Jednak ceny nie są powalające, a wręcz bardzo znośne, wszystko ładnie podane i obsługa bardzo miła! Serdecznie polecam, nie pożałujecie 😉
Polecam włoską restaurację La Grotta znajdującą się w pasażu grunwaldzkim, przede wszystkim za to, iż tak pozytywnie mogło mnie zaskoczyć miejsce obok którego przechodziłam setki razy. Niesamowite sałatki(melon, orzechy, włoska szynka w połączeniu z zaskakującym dressingiem smakuje przepysznie), ale przede wszystkim za cudowne pizze. Po skosztowaniu pizzy na cienkim i idealnie wypieczonym cieście składającej się z niebanalnych składników (orzechów, jabłka, pieprzu i sera niebieskiego) polecam ją wszystkim przyjaciołom.
Na 100% udział powinno wziąć Baldimo Manufaktura mieszczące się na Wita Stwosza 15 oraz właśnie otwierające się na Hubskiej 72b w nowym lokalu po remoncie. Znakomite lody własnej roboty oraz inne smakołyki. Wcześniej na Hubskiej lokal mieścił się w mniejszym lokalu ale zawsze tam było bardzo tłoczno. Takie miejsca powinny mieć jak najlepszą reklamę bo są wspaniałe, a nie wyobrażam sobie festiwalu smaków Wrocławia bez deseru z takiego miejsca !!!
Jako zachęta do poprzedniego komentarza[LaGrotta] dołączam link do zdjęcia wspomnianych potraw 😀 http://zapodaj.net/b3d52f57cbd2f.jpg.html
Witam, ja chciałabym polecić Kuźnie smaku na Kuźniczej, przede wszystkim za wprowadzane weekendowe nowości, co pozwala odkrywać nowe smaki. Dostępne są także w atrakcyjnej cenie codziennie inne lunche. Po sytym posiłku można spróbować wyśmienitego cydru, lub skosztować herbaty z konfiturami, która gorąco polecam. Fajna obsługa, makarony z pieca i pyszna zapiekana zupa cebulowa. Wszystko bardzo smaczne 🙂
Są wyniki?
Jak lody to tylko w Balduno oczywiście , lepszych nie jadłam