fbpx
2.2 C
Wrocław
sobota, 8 lutego, 2025

77 rzeczy, które wydarzyły się we wrocławskim gastro ad. 2024, choć niektóre nie powinny się wydarzyć

Tradycyjnie przygotowałem ekspresowe podsumowanie roku we wrocławskiej gastronomii. Co się wydarzyło, co wydarzyło, a nie powinno, itd. Zapraszam!

  1. Tak, Wrocław został w tyle za większością dużych miast pod względem atrakcyjności gastro.
  2. I raczej nie zmieni się to w najbliższym roku.
  3. Tłumy po Drwala jak waliły, tak walą dalej.
  4. Ale dopiero pierwszy raz do święcącego na pół miasta Maka.
  5. Kolejki dostawców z portali czekających na odbiór Drwala nie były mniejsze, niż w minionych latach.
  6. Wegańskie restauracje nie miały dobrego roku.
  7. Zamknęły się w kontakcie, Tajfun i Wilk Syty
  8. Na szczęście powstał dobry wegański ramen bar na Oławskiej.
  9. Gwiazdki nie rozbłysły we Wrocławiu.
  10. Ku wielkiemu zdziwieniu władz miasta, które…
  11. … zrobiły dokładnie nic, aby czerwony przewodnik zawitał do stolicy Dolnego Śląska.
  12. Prezydent Wrocławia kontynuował projekt pod tytułem Rada wrocławskiej gastronomii, która…
  13. … zrobiła dokładnie nic dla wrocławskiej gastronomii.
  14. Aż ostatecznie ogłoszono, że rada nie będzie już radą.
  15. A losowy mieszkaniec miasta nawet nie ma pojęcia, że taki twór istnieje.
  16. Przetarg na Jarmark wygrała niespodziewanie ta sama firma.
  17. A kiełba kosztowała tylko 55 zł
  18. Jedzenie na Jarmarku w końcu dobrze smakowało.
  19. Żarcik.
  20. Przeciętny Kowalski w dalszym ciągu myśli, że restauracja to genialny pomysł na zarobek.
  21. Musiałby pogadać z tymi właścicielami restauracji, którym w listopadzie obroty spadły o 80%.
  22. Jedne restauracje zamykały się zanim jeszcze otworzyły.
  23. Inne zamknęły się po 10-11 latach.
  24. W tej drugiej grupie m.in. Bratwursty czy Remont.
  25. Jakiś przybysz zza wschodniej granicy postanowił połączyć w jednym lokalu bar mleczny i kebsa.
  26. Zgodnie z przewidywaniami – nic nie było tam smaczne i już się zamyka.
  27. Rotacja knajpek w Hali Świebodzki bez zmian – jedni przychodzą, meteory znikają.
  28. W całym roku otworzył się pierdyliard nowych miejsc ze śniadaniami.
  29. A może ze dwa z nich są wartościowe.
  30. Ludzie w dalszym ciągu piszą, że Pasibus to już nie to samo.
  31. W centrum powstał lokal selekcjonujący ludzi ze względu na dress oraz face code.
  32. W ciągu roku otworzyło się kilkadziesiąt kebabów.
  33. Połowa z nich zamknęła się szybciej, niż po pół roku.
  34. Więcej, niż połowa z nich była kraftowa.
  35. Tylko z nazwy.
  36. Z jednej strony mieliśmy kebaba z perliczki.
  37. Z drugiej kebsa na przystanku autobusowym.
  38. A na otwarciu jednego z nich przygrywał kwartet smyczkowy
  39. Niektóre lokale zmieniały tylko szyldy, a kebsy zostawały.
  40. W stolicy Dolnego Śląska zadziała się kawowa rewolucja.
  41. Kawiarni podchodzących na poważnie do tematu kawy otwarto przynajmniej dziesięć.
  42. Jedna kawiarnia powstała nawet w zakładzie pogrzebowym
  43. Na Psim Polu gastronomia znajduje się w dalszym ciągu w tym samym stanie.
  44. Opłakanym.
  45. Nie utrzymała się tu – zgodnie z przewidywaniami – pierwsza psia kawiarnia w mieście.
  46. W powodziowym wrześniu wrocławskie gastro stanęło na kilka dni.
  47. Worki przed drzwiami wejściowymi ustawiano nawet przed knajpkami na osiedlach, do których woda nie miała szans dotrzeć.
  48. Część z tych worków w dalszym ciągu leży pod drzwiami.
  49. Catering na meczach piłkarskiego Śląska nie zmienił się na plus.
  50. Podobnie, jak ten na meczach żużlowej Sparty.
  51. W dalszym ciągu nie nauczyli się tam podgrzewania zapiekanek, aby w środku nie pozostawały zamrożone.
  52. Na Hali Targowej ciągle brak planu na ożywienie tego miejsca.
  53. Za to Hala Gwardii ożyje i pojawi się tam gastro.
  54. Kolejka po pączki do Trumienki ciągnęły się na kilkaset metrów.
  55. Pistacje dodawano ponownie do wszystkiego.
  56. Ale chyba już na dobre przestały być uważane za synonim czegoś wyjątkowego.
  57. Rotacja restauracji na płycie rynku w dalszym ciągu nie jest wielka.
  58. A gastronomia wchłania kolejne lokale zwalniane po sklepach czy księgarniach w bliskim otoczeniu Rynku.
  59. Po 10 latach działalności mojego bloga w dalszym ciągu potraficie sprawić #efektWPK i ustawić niemałą kolejkę przed różnymi restauracjami.
  60. Ceny w restauracyjnych kartach wzrastały kilkukrotnie w ciągu roku.
  61. I osiągnęły poziom mocno europejski.
  62. Co wcale nie sprawiło, że właściciele restauracji magicznie zaczęli zarabiać wincyj.
  63. Oficjalny portal miejski zaczął tworzyć rankingi restauracji.
  64. Umieszczał w nich restauracje, które zamknęły się rok wcześniej.
  65. Gazeta Wrocławska zorganizowała konkurs na najlepszego szefa kuchni.
  66. I kilku z nich wysyłało ponownie smsy na siebie.
  67. Pod każdym jednym postem w moich socialach czytałem, że jest drogo.
  68. Wiem, że jest.
  69. Restauracje naszych wschodnich sąsiadów otwierają się jedna po drugiej.
  70. Jakieś 99% z nich to totalne niewypały.
  71. Chociaż w końcu ktoś odważył się na knajpkę z owocami morza z prawdziwego zdarzenia.
  72. Magda Gessler nie zrobiła żadnej rewolucji we Wrocławiu.
  73. Coś drgnęło w kwestii kuchni chińskiej w mieście.
  74. Z kolei temat polskiego bistro zostanie za chwilę przepalony.
  75. Taniej nie będzie.
  76. Tak, w 2025 będzie papierowy przewodnik WPK.
  77. I prawdopodobnie jakieś wyróżnienia Michelin we Wrocławiu.

Spodobał Ci się mój wpis? Polajkuj go, udostępnij, a po więcej zapraszam na Instagram oraz fanpage i TikTok. Używajcie naszego wspólnego, wrocławskiego hasztagu #wroclawskiejedzenie

Total 43 Votes
8

Napisz w jaki sposób możemy poprawić ten wpis

+ = Verify Human or Spambot ?

Komentarze

komentarze

Podobne artykuły

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Polub nas na

103,169FaniLubię
42,400ObserwującyObserwuj
100ObserwującyObserwuj
100ObserwującyObserwuj
1,420SubskrybującySubskrybuj
Agencja Wrocławska

Ostatnie artykuły