Zbliżający się weekend to moment, w którym najchętniej nie robiłbym cotygodniowego zestawienia najciekawszych wydarzeń. Nie cenię ani Widelca na Europie, co to niby promuje wrocławską i polską gastronomię, a wcale tego nie robi, ani tym bardziej targów, których twarzą jest słynna restauratorka i pomocna dłoń dla wielu restauracji Magdalena G., bynajmniej nie z Krytyki Kulinarnej. Z szacunku do Was postanowiłem opisać pokrótce te wydarzenia, gdybyście jednak zdecydowali się wybrać jedno z nich. Według mnie o wiele ważniejsze są pierwsze urodziny w kontakcie.
Zastanawia mnie jedna rzecz. Jesteśmy w tak pięknie rozwijającym się kulinarnie Wrocławiu, mamy tak wielu wspaniałych, zaangażowanych i kreatywnych ludzi gastronomii – Szefów Kuchni, właścicieli, a w roli największych gwiazd targów obsadza się Magdę G.. Damiana Kordasa czy Julię Cymbaluk. Rozumiem, że nazwiska przyciągają, ale niech one naprawdę coś wnoszą do gastronomii, nie tylko ładną buzię. Robert Makłowicz, wiadomo, tutaj chyba nie musimy dyskutować, to akurat klasa sama w sobie, choć kompletnie nie akceptuję samej imprezy, której jest twarzą. Podczas finału, kiedy na wrocławskim Rynku rozstawi się 18 stoisk promujących różne kuchnie świata, za przygotowanie poszczególnych dań odpowiadać będą ludzie, których dokonania – delikatnie mówiąc – w większości nie powalają. Po części oczywiście rozumiem, że ci najlepsi nie chcą przykładać do tego ręki, na co organizatorzy zasłużyli sobie sami, obniżając z roku na rok rangę imprezy. Przepraszam za przydługi wstęp, ale czasami po prostu trzeba z siebie wyrzucić kilka zdań więcej.
Od roku w kontakcie
w kontakcie, ul. Polaka 12/1 B, 3 czerwca od 17 do 22 | FB
Chyba wszyscy wrocławscy miłośnicy hummusu znają to miejsce. w kontakcie właśnie kończy swój pierwszy rok działalności i zaprasza na małą prywatkę, na której za 20 zł będziecie mogli korzystać do woli ze szwedzkiego stołu. Znajdą się na nim wszelkiego rodzaju hummusy i pasty, które wyszły już z kontaktowego menu, a także napoje, wino i wypieki. Sąsiedzi z Kawalerki przygotowali natomiast specjalną kawę na tę okazję – espresso z mlekiem, z HUMMUSEM, bananem, cukrem trzcinowym i tartą gorzką czekoladą.
Europa na widelcu
Rynek, od 31 maja do 4 kwietnia | FB
Już po raz dziewiąty w stolicy Dolnego Śląska odbywa się największe – według wielu ekspertów – kulinarne święto we Wrocławiu. Na szybko wymieniłbym kilka innych i ważniejszych, ale nie o tym dzisiaj. Główny punkt programu, to jak co rok, sobotnia biesiada na Rynku. Na gości będą czekały potrawy z 18 krajów Europy, przygotowane przez wrocławskich Szefów Kuchni, choć zdecydowanie nie tych najbardziej wybijających się. Degustację uświetni gotowanie i pokazy na scenie oraz inne atrakcje.
Z dodatkowych atrakcji, jak co rok, Dinner in the Sky przygotuje niesamowitą ucztę na wysokości 50 m, a smakosze wyrobów mięsnych będą mieli okazję skosztować wędlin odznaczonych certyfikatem QAFP. Przez cały okres trwania festiwalu na Rynku rozstawiony jest Jarmark kiczu produktów europejskich i regionalnych.
Europa na widelcu to także inne wydarzenia towarzyszące.
FILMS for FOOD zaprosi do Kina Nowe Horyzonty na Filmową Europę na widelcu, czyli przegląd filmów kulinarnych, podczas którego zobaczyć będzie można m.in. „Naturę, kobiety i wino”, „Charliego i fabrykę czekolady” oraz „Głód mięsa”. Pozytywnym aspektem są na pewno Targi książek kulinarnych, odbywające się w kawiarni Tajne Komplety.
Jarmark Żydowski 2017 – Festiwal Kultury Żydowskiej SIMCHA
Synagoga Pod Białym Bocianem, 4 czerwca od 10 do 21 | FB
Jarmark Żydowski jest zaledwie jednodniowym elementem całotygodniowego Festiwalu kultury żydowskiej Simcha. Nie oznacza to jednak, że w ciągu tylko kilkunastu godzin nie da się odnaleźć ciekawych wydarzeń, w tym także tych kulinarnych.
Program kulinarny:
10:00 JARMARK ŻYDOWSKI – prezentacje wystawców i opowieści restauratorów, wstęp wolny.
13:00 ŚWIĄTECZNE POTRAWY NA ŻYDOWSKIE ŚWIĘTA – wykład rebecyn Danielle Chaimovitz Basok
Szul, wstęp wolny
14:00 WARSZTATY KULINARNE: SEKRETY ŻYDOWSKIEGO SMAKU – prowadzi rebecyn Danielle Chaimovitz Basok
Stołówka, udział płatny: 25 zł, zapisy: zapisy@proarte.org.pl, ilość miejsc ograniczona
Zlot Food trucków „Food O’Clock Festival & Beer O’Clock”
Browar Mieszczański, 3-4 czerwca | FB
Szkoda, że ktoś wpadł na pomysł wyrzucenia z Browaru Mieszczańskiego uznanej już na wrocławskiej scenie inicjatywy Wrocławskich Ulicożerców, a co za tym idzie także niedzielnego Bazaru Smakoszy z czwartego czerwca, na rzecz tworzonego we współpracy z organizatorami Europy na widelcu festiwalu food trucków w tym samym miejscu. Jak dla mnie to trochę niebezpieczne igranie z ogniem, a przykłady food trucków, którymi próbowano zastąpić Bratwursty i Pasibusa pod Halą Stulecia, powinny stanowić najlepszy przykład, że takich rzeczy się nie robi.
Food trucki na zlocie:
Pasibus | Frytki z Tytki | B.B.Kings | GlobeBurger | Kulka Café | 66 American Burger | Momo-Smak Kuchnia Azjatycka | Donut Truck | Surf Acai | KRAM | MONKO Coffee.| Karmniknr2 | Mamita Burritos | Szoko-loko świeże owoce w czekoladzie | SORBET | Drewnem Palone | KoneSer | Dajemy do pieca – Food Truck
Pyszna Polska 2017
Hala Stulecia, 2-4 czerwca | FB
Ten plakat… Ktoś naprawdę musiał płakać podczas jego malowania. Pewnie wiecie jakie mam podejście do inicjatyw związanych z Panią Magdą G., choć zdaję sobie sprawę, że targi na taką skalę mogą być faktycznie niezłą szansą do nawiązania nowych kontaktów biznesowych, poznania nowych usług czy podłapania trendów.
Chciałbym traktować te targi poważnie, ale organizatorzy chyba sami ich za takie nie uważają. Niech za komentarz posłuży cytat z ich FB – Targi gastronomiczno-hotelarskie
Tak, tak, a w trakcie ich trwania odbędzie się – W jednym miejscu i czasie prezentowana będzie kompleksowa oferta najlepszych restauracji oraz pensjonatów: rekomendacja i znak jakości Magdy Gessler.
ale Wrocławscy Ulicożercy są dopiero na przyszły weekend – to że w innym miejscu, też ma związek z Festiwalem 3-4.6.?
Nie mamy nic wspólnego z tym co się dzieję 3-4 czerwca. Zapraszamy na Stadion Olimpijski w przyszłą sobotę
Panie Piotrze, Ulicożercy byli nie mili. Źle traktowali foodtrucki, które nigdy nie mogły pojawić się na zlocie.