6.7 C
Wrocław
sobota, 22 marca, 2025

5 objawień kulinarnych WPK #7

Po miesiącu od ostatniej publikacji w cyklu powracam z listą kolejnych pięciu adresów do zapisania na przyszłość. Dzisiaj cztery propozycje z Wrocławia oraz jedna dla osób podróżujących do stolicy Czech. Miłego czytania i smacznego!


Poprzednie wpisy z cyklu Objawienia kulinarne:

1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 |


MŁODA POLSKA BISTRO&PIANINO

Jeśli napiszę, że to jedno z 2-3 najbardziej wyczekiwanych otwarć w tym roku, wiele się nie pomylę, jeśli w ogóle. Beata Śniechowska nie jest postacią anonimową za sprawą programu, w którym uczestniczyła, ale przede wszystkim nie jest już anonimowa wśród gości po kilku latach zbierania doświadczeń w Menu Motto. Jej nowy projekt – Młoda Polska na Placu Solnym, to już uderzenie w bardzo ambitne tony pod kątem całego konceptu. Młoda Polska ma w sobie coś z autorskiego bistro z kuchnią, której korzenie znajdują się w Polsce. Młoda Polska to również świetnie zaopatrzony bar z ponad setką polskich destylatów w menu, a także muzyka na żywo, tworząca niepowtarzalny klimat nowoczesnej restauracji z warszawskim sznytem. Jedząc kilka pozycji z menu do głowy zaczną Wam przychodzić wspomnienia rodzinnego domu, innym razem mocno zaskoczą Was odważne połączenia smakowe. Wybierając się na dobrą wódeczkę z chęcią przegryzienia czegoś niebanalnego, ale wpisującego się w polską kulturę, ruszajcie zdecydowanie do Młodej Polski.

MANU PRAGA

Wracamy jeszcze na chwilę do Pragi. Pewnie powiecie – pizza nie może być objawieniem, ale uwierzcie, że praska restauracja, gdzie piec opalany drewnem wydaje się być jedynie tłem, to topowy poziom. Dopracowane, miękkie, puszyste ciasto, świetny produkt i umiejętność niemal perfekcyjnego wykonania klasyki. Wybierając się do Pragi, zerknijcie do Manu Praga nawet jeśli nie kręci Was pizza podczas wyjazdów. Są miejsca, których nie wolno przegapić i to zdecydowanie do nich należy.

POKE POKE

W jednym z tekstów kilka miesięcy wcześniej dziwiłem się, że nikt w stolicy Dolnego Śląska nie zabrał się za coraz popularniejsze na świecie poke, wieszcząc jednocześnie start nawet kilku takich lokali w najbliższym czasie. Póki co powstał jeden, ale już skradł serca wielu wrocławian. Na św. Antoniego skomponujecie swoje poke lub zamówicie jeden ze stałych zestawów w menu, poczujecie się przez moment jak na Hawajach i zechcecie wrócić. Wśród moich jadających lunche w centrum znajomych, poke poke zajmuje dość wysokie miejsce w rankingu najpopularniejszych miejscówek. Aha, tuńczyk!

KASPROWICZA 24

Po ostatnim odcinkiem serii Objawienia jeden z czytelników napisał: Kasprowicza 24, najlepsze falafele we Wrocławiu. No więc pojechałem, sprawdziłem i mogę Wam śmiało przekazać – Kasprowicza 24, najlepsze falafele we Wrocławiu. Przez długi czas podchodziłem do tego niepozornego miejsca dość lekceważąco. No bo jak to tak, jakaś mała budka przy kościele na Kasprowicza? To nie może się udać. Ha, udaje się i to całkiem nieźle. W środku zjecie różne potrawy, od hummusu przez gyros, ale prawdziwą gwiazdą są tutaj mokre, chrupiące, fantastycznie ziołowe i zielone w środku falafele. Zamawiajcie je jako dodatek, zamawiajcie samodzielnie, ale koniecznie przetestujcie.

OKAMI

Dwa słowa – Kamo ramen. W Okami byłem wcześniej, ale z różnych względów nie napisałem jeszcze tekstu na ich temat, ponieważ w najbliższym czasie zamierzam potestować kolejnych kilka pozycji. Nie oznacza to, że w Okami nie wiedzą co robią. Chłopaki zdecydowanie robią postępy, a próbowany na ostatnim Gastro Miasto ramen z kaczką położył mnie na łopatki. Bulion z tare na bazie sosu sojowego okazał się być jednym z najbardziej wyrazistych ramenów, jakie miałem okazję jeść, z mocną dawką słoności, ale i sporą głębią. Jedząc coś tak dobrego wiedziałem już, że najwyższa pora, aby przedstawić OKAMI na WPK. Wy tymczasem wyruszajcie do nich na Ruską.


Spodobał Ci się mój tekst? Polajkuj go, udostępnij, a po więcej zapraszam na Instagram oraz fanpage.

Używajcie naszego wspólnego, wrocławskiego hasztagu #wroclawskiejedzenie

Total 22 Votes
4

Napisz w jaki sposób możemy poprawić ten wpis

+ = Verify Human or Spambot ?

Komentarze

komentarze

Podobne artykuły

5 KOMENTARZE

  1. Wow fajne, że smakowało Ci w Okami. My nie mieliśmy tyle szczęścia. Brak wszytskich składników, posklejany makaron, pomylone zamowienia. Bulionu tyle co kot napłakał. I z tego co widzę nie byliśmy jedyni.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Polub nas na

103,169FaniLubię
42,400ObserwującyObserwuj
100ObserwującyObserwuj
100ObserwującyObserwuj
1,420SubskrybującySubskrybuj
Agencja Wrocławska

Ostatnie artykuły